sobota, 13 grudnia 2014

Piernikowe Lale Kuchareczki ♥♥♥

Witam wszystkie Babeczki tu zaglądające
Ostatnio pokazywałam moje lale piernikowe 
Dziś ciąg dalszy .
Uszyłam aż cztery sztuki.
Te są uszyte innym sposobem, nie pachną , ale są za to bardziej miękkie, więc do przytulania w sam raz.
Mają duże kokardki, pantalonki, fartuszki.
















Czas mnie goni, jeszcze tyle rzeczy do zrobienia.
Moje coroczne plany świąteczne , tylko w połowie zrealizowane,
jak zwykle, wrr... 
Cóż to chyba wina mojej osobowości.
Na szczęście jest jeszcze troszkę czasu, więc może zdążę :)




Następnym razem zaproszę Was na świąteczną wymiankę.
Myślę, że w połowie tygodnia , zapraszam zaglądajcie.
P:))

piątek, 5 grudnia 2014

Piernikowo, cynamonowo ...


Witam serdecznie.
Adwentowo i bardzo pachnąco już świętami :)
A to za sprawą piernikowych lal i ludzików.
W zeszłym roku zrobiłam kilka na próbę.
To było w tym  POŚCIE.
Możecie ja także zobaczyć w grudniowym nr Mojego Mieszkania, w dziale - kiermasz świąteczny.
A ostatnio udało mi się uszyć takie :))
Pachną, równie mocno , jak prawdziwe pierniki .
Sukienki z tkanin świątecznych  Timeless Treasures.


Fizia i Mizia





w wersji XXL z napisami świątecznymi 




małe ludki



Pozdrawiam serdecznie :))



środa, 19 listopada 2014

Skarby krawcowej i łupy brocante

Witam:)
Dziękuję za wszsytkie komentarze pod ostatnim wpisem.
Dziś króciutko,to co upolowałam w ostanim miesiącu.
Cyrkowy , unikatowy imbryk Sandlera .
Pojemnik kuchenny z motywem ulubionych poziomek.
Dwa kryształkowe żyrandole .





Troszkę tkanin z myślą o moich Pierdusiach, m.in. minky i miller :)







Dwie dzianiny botaniczne dla mnie :)



Najnowsza tildowa książka"Homemade & Happy"
wiecej zdjęć TUTAJ




 I wymarzony Citra Solv do przenoszenia nadruków
 na tkaniny i drewno.
O zapachu lawendy i pomarańczy.
Już niedługo zaprezentuję co , z tego wynikło.




Na koniec zapraszam Was po zakup najnowszego , świątecznego nr Mojego Mieszkania , znajdziecie tam m.in. moje piernikowe ludki i lale:)

Można je zamawiać np. tutaj :
lub bezpośrednio na mail.

Szkoda , że nie mogłam uczestniczyć w kiermaszu świątecznym w Pałacu Prymasowskim, ot złośliwość losu.

Na moim fan page konkurs bombkowy , zapraszam :)


Zdjęcie: Świąteczna rozdawajka w Magicznej Pracowni.

Wśród chętnych osób wylosuję jedną, która będzie mogła sobie wybrać dowolną , dużą bombkę ze zdjęcia :)

zasady:
1. Polub Magiczną Pracownię :https://www.facebook.com/pages/Magiczna-Pracownia/316087761852808
2. Zostaw komentarz pod tym postem.
3. Udostępnij publicznie na swoim fb ten post.
4. I czekaj na wyniki.
Losowanie po 20 listopada , zapraszam :)

Pozdrawiam :)




sobota, 18 października 2014

Harvest blessings

Dziś króciutko i dyniowo, jesiennie :)
W tym klimacie uszyłam ostatnio tą dynię .
Mam nadzieję , że umili czas uczniom w pewnej biblotece:)






Z jesiennymi pozdrowieniami, 
słonecznej dyniowej pogody na cały tydzień Wam życzę !!







Zapraszam na fanpage mojej Magicznej Pracowni :
https://www.facebook.com/pages/Magiczna-Pracownia/316087761852808?fref=ts



poniedziałek, 29 września 2014

Wrześniowy to post

Witam serdecznie :)
Wrześniowi mówię  pa, pa.
Minął mi pod znakiem chorób i z daleka od maszyn do szycia
W pełni usprawiedliwionego myślę.
Ale co nieco uszyłam i zrobiłam :))

Udało mi się skończyć heksagonową torebkę, której początki pokazywałam kilka postów temu, o TUTAJ 

W 100 % praca ręczna.
Rączki drewniane,fason w stylu koszyka .




Uszyłam kilka rzeczy moim dzieciom do szkoły i przedszkola.
Różne małe i potrzebne rzeczy, jak np. te okładki na zeszyty.





Z większych  , to komplet do leżakowania 
w przedszkolu -  podusia i kołderka.
Spód polar minky, wierzch bawełna M. Millera 
"Too Nuts For Dinner" , z serii Norwegian Woods.
Zakochałam się w tym wzorze :)







To wszystko w tym poście.
Następnym razem pokażę troszkę moich craftowych zakupów 
i skarbów brocante.

Życzę dużo słońca, ciepła, radości z jesieni .






wtorek, 19 sierpnia 2014

Z malinowym sercem




Witam wyjątkowo słodko :)
Z dumą dziś prezentuję moje dzisiejsze
czteropiętrowe, słodkie dzieło.
Dla moich sąsiadów z okazji chrzcin ślicznego maluszka:))
Tort borówkowo-malinowy na bazie biszkoptów z 12 jaj,
 z dużym udziałem bitej  śmietany i serka mascarpone.





Z robótkowej działalności udało mi  się skończyć
ten haft.Wymaga jeszcze prasowania.
Sukienka  będzie frontem do torebki albo szkatułki.
Jeszcze nie wiem .












Miłego, letniego tygodnia
Kanikuło trwaj !! 



piątek, 8 sierpnia 2014

Patchworkowy bieżnik i skarby brocante





Dzisiejszy post sponsoruje kolor zielony i słońce:)

Mój pierwszy, niedoskonały  bieżnik:))




Zostało mi jeszcze kółek (fachowo : cyrcle) . 
Uszyję z nich łapki kuchenne.





Nazbierało mi się trochę skarbów kuchennych.
W końcu trafiłam na idealny chlebak !!
A oprócz niego wpadł mi w łapki uroczy pojemnik w owoce,
 z jednej strony jabłka , z drugiej śliwki.







 Do moich zielonych kuchennych pojemników 
udało mi się dokupić dwa imbryki .



I trafiłam kolejne karty z malarstwem Gordona Beningfielda.
Tym razem ptaki .






Życzę udanego weekendu i wspaniałego tygodnia ☺