Witam wyjątkowo słodko :)
Z dumą dziś prezentuję moje dzisiejsze
czteropiętrowe, słodkie dzieło.
Dla moich sąsiadów z okazji chrzcin ślicznego maluszka:))
Tort borówkowo-malinowy na bazie biszkoptów z 12 jaj,
z dużym udziałem bitej śmietany i serka mascarpone.
Z robótkowej działalności udało mi się skończyć
ten haft.Wymaga jeszcze prasowania.
Sukienka będzie frontem do torebki albo szkatułki.
Jeszcze nie wiem .
Miłego, letniego tygodnia
Kanikuło trwaj !!
ciacho musiała być pyszne !
OdpowiedzUsuńcudna sukienusia :)
pozdrawiam
A wiesz, że ja nigdy nie upiekłam tortu. Uszyć uszyłam ihihihi. Piekę różności, ale tortu nie. Twój wygląda niezwykle apetycznie. A hafcik cudny. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńBeatko, miła z Ciebie sąsiadka!!! Wspaniałe ciasto z okazji chrzcin!!! A hafcik jest uroczy!!! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTort wygląda smakowicie
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie !Szkoda że nie mieszkasz bliżej hihi....Śliczny hafcik !
OdpowiedzUsuńha no wpadlam na moment a ty tu ciachem kusisz . hahahaha
OdpowiedzUsuń