Stało się !
W duchu zbliżających się , najbardziej magicznych Świąt Bożego Narodzenia powstały prezentowane dzisiaj wytworki.
I mnie zauroczyły skandynawskie skrzaty maileg.
Bardzo podobają mi się te uśmiechnięte buzie i odstające uszy.
Postanowiłam uszyć podobne:)
Oto pierwsze elfy i kilka muchomorów.
Oczywiście dominują czerwone kropki, które uwielbiam :)
Z resztek materiałów powstało też patchworkowe serce
I jeszcze jedna rzecz z udziałem kropek.
Mały domek - stajnia dla pewnego uroczego kucyka.
Brakuje mi tylko podkowy nad drzwiami.
Domek może być podusią lub zawieszką na ścianę.
A tu mój najnowszy misiowy nabytek - trębacz od Tsboys.
Uwielbiam go!
Uszyłam także dwa bałwanki.
Zainspirowane mocno materiałem z serii zimowej Lynette Anderson.
To wszystko na dziś.
C.d.n. niebawem:))
Pozdrawiam serdecznie
W duchu zbliżających się , najbardziej magicznych Świąt Bożego Narodzenia powstały prezentowane dzisiaj wytworki.
I mnie zauroczyły skandynawskie skrzaty maileg.
Bardzo podobają mi się te uśmiechnięte buzie i odstające uszy.
Postanowiłam uszyć podobne:)
Oto pierwsze elfy i kilka muchomorów.
Oczywiście dominują czerwone kropki, które uwielbiam :)
Z resztek materiałów powstało też patchworkowe serce
I jeszcze jedna rzecz z udziałem kropek.
Mały domek - stajnia dla pewnego uroczego kucyka.
Brakuje mi tylko podkowy nad drzwiami.
Domek może być podusią lub zawieszką na ścianę.
A tu mój najnowszy misiowy nabytek - trębacz od Tsboys.
Uwielbiam go!
Uszyłam także dwa bałwanki.
Zainspirowane mocno materiałem z serii zimowej Lynette Anderson.
To wszystko na dziś.
C.d.n. niebawem:))
Pozdrawiam serdecznie
Witaj:) ze to wszysto dzis powstalo piszes? szok!!! to Ty chyba w ogole nie spisz, a szyjesz... A wytwoty przepiekne:) pozdrawiam niebiesko:)
OdpowiedzUsuńfantastyczne te skrzaciki . magiczne
OdpowiedzUsuńBeatko...musialas sie nie malo igla namachac.tyle drobnych rzeczy..przeciez to sie zle szyje...a jednak wyszlo wszystko ladnie, starannie no i duzo tego jak na moje oko...postaralas sie na swieta..mysle ze te dekoracje zawisna w domku i beda cieszyc oko domownikow.)
OdpowiedzUsuńCudne świąteczne skrzaty, ja zdążyłam uszyć tylko jednego,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWIETNE SKRZATY I SUPER NABYTKI:)
OdpowiedzUsuńWszystko przepiękne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Skrzaty mnie urzekły. Coraz bardziej żałuję że mi się ich jeszcze nie udało uszyć ale myślę że wszystko przede mną :)
OdpowiedzUsuń