Mnie też się udzieliła i choć dekoracje jeszcze nie zrobione czuję już jej obecność...
Bo chyba najważniejsze to mieć w sobie ten niezwykły czas.
Bo chyba najważniejsze to mieć w sobie ten niezwykły czas.
Dziś wpadam tu na króciutko,aby pokazać Wam ten grudniowy zachód słońca i Mojego Piernikowego Ludzika.
Czasami słowa są zbyteczne...
Czasami wystarczy takie niebo i taki uśmiech dziecka.
Czasami wystarczy takie niebo i taki uśmiech dziecka.
Twoj synek czeka na swieta..skromny i cichy.Gdy tak patrze na niego to po cichu powiem, ze chcialabym zeby moja synowa urodzila synka, moze tez bylby taki madry , jak Twoj i taki kochany.
OdpowiedzUsuńMasz piekne niebo , choc takie ciemne.Pozdrawiam Was milo:)
jeno i drugie chwyta za serce
OdpowiedzUsuńLudzik do schrupania:)
OdpowiedzUsuńJak długo żyje nie widziałam tak smakowitego i pięknego pierniczka,pilnuj go bo łasuchów jest wiele, zdjęcie nastraja pozytywnie,pozdrawiam
OdpowiedzUsuń