Zapraszam :)
Dziś bardzo świątecznie i wiosennie .
Na początek dwa ptaszki / koguty Tildowe.
Idealne dekoracji.
Uszyte z różnych lnianych tkanin z drewnianymi guziczkami.
Siedzą sobie na półeczce, którą nabyłam ostatnio od Ewy.
Tutaj możecie ją zobaczyć , jak wyglądała przed metamorfozą .
Koniecznie muszę sobie kiedyś kupić kilka farb kredowych.
Kusi przede wszystkim jakość wykończenia, jak i fakt, że nie trzeba wcześniej szlifować
papierem ściernym.
Półkę kupiłam z myślą o łazience, ale póki co, czeka na zawieszenie.
Od Ewy dostałam także tego ślicznego ptaszka.
Idealne uzupełnienie moich wiosennych dekoracji. Dziękuję :)
Skoro się tak chwalę, to pokażę jeszcze coś innego.
Od blogowej koleżanki Gosi dostałam ten oto koszyk z pisankami.
Na zdjęciu tego nie widać, ale jest na prawdę duży.
Idealnie pasuje do moich stylizacji .Świetny pomysł na użycie piórek i te motylki, ach.
Dziękuję raz jeszcze :))
Zrobiłam trochę pisanek, a może raczej kraszanek?
W latach ubiegłych robiłam takie :
Karczochy z lnu
Z koronką
W groszki
A w tym roku zainspirowały mnie pisanki od Doroty oraz w stylu Jeanne d'Arc Living.
Różne połączenia lnu, bawełny i koronki ...
Oklejone papierami, ozdobione koronką , falbankami, kwiatuszkami i medalionami ...
Jestem ciekawa , które Wam najbardziej przypadły do gustu??
Na koniec pochwalę się jeszcze nowym banerkiem.
Tło też zmieniłam :)
Pozdrawiam :)
Dziś bardzo świątecznie i wiosennie .
Na początek dwa ptaszki / koguty Tildowe.
Idealne dekoracji.
Uszyte z różnych lnianych tkanin z drewnianymi guziczkami.
Siedzą sobie na półeczce, którą nabyłam ostatnio od Ewy.
Tutaj możecie ją zobaczyć , jak wyglądała przed metamorfozą .
Koniecznie muszę sobie kiedyś kupić kilka farb kredowych.
Kusi przede wszystkim jakość wykończenia, jak i fakt, że nie trzeba wcześniej szlifować
papierem ściernym.
Półkę kupiłam z myślą o łazience, ale póki co, czeka na zawieszenie.
Od Ewy dostałam także tego ślicznego ptaszka.
Idealne uzupełnienie moich wiosennych dekoracji. Dziękuję :)
Skoro się tak chwalę, to pokażę jeszcze coś innego.
Od blogowej koleżanki Gosi dostałam ten oto koszyk z pisankami.
Na zdjęciu tego nie widać, ale jest na prawdę duży.
Idealnie pasuje do moich stylizacji .Świetny pomysł na użycie piórek i te motylki, ach.
Dziękuję raz jeszcze :))
Zrobiłam trochę pisanek, a może raczej kraszanek?
W latach ubiegłych robiłam takie :
Karczochy z lnu
Z koronką
W groszki
A w tym roku zainspirowały mnie pisanki od Doroty oraz w stylu Jeanne d'Arc Living.
Różne połączenia lnu, bawełny i koronki ...
Oklejone papierami, ozdobione koronką , falbankami, kwiatuszkami i medalionami ...
Jestem ciekawa , które Wam najbardziej przypadły do gustu??
Na koniec pochwalę się jeszcze nowym banerkiem.
Tło też zmieniłam :)
Pozdrawiam :)
śliczny banerek :)
OdpowiedzUsuńjakie piekne jajusia wszystkie mi sie podobają :) i krczaki fajowe :)
Piękne dekoracje!!! Ciekawe zdobienia kraszanek!!! A kuraki urocze!!! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńKoguciki cudne !!!
OdpowiedzUsuńPisanki szmaciankowe pięknościowe !!!
Pozdrawiam Agnieszka
U Ciebie już Wilelkanocnie ale i też pięknie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo i dekoracje świąteczne masz już gotowe.
OdpowiedzUsuńSuper rzeczy. Koguciki bardzo eleganckie, a takie jaja mieć w koszyku to powód do dumy!
Pozdrawiam:)
Fajna parada pisanek, biało szare wpadły mi w oko )
OdpowiedzUsuńwszystkie sa sliczne ale naj..naj... sa te w duzym koszyku
OdpowiedzUsuńGoklejana najladniejsze dla mnie
OdpowiedzUsuń.choc i wszystkie sliczne , fajn,a polke nabylas ,,a na te farby to i ja mam chec..
Te koguty !!! Urocze i bardzo kochane! Sciskam i mysle o Tobie :* K.
OdpowiedzUsuńWitaj! ależ u Ciebie piękności, podziwiam, pozdrawiam i zapraszam
OdpowiedzUsuń