Witam serdecznie po krótkiej przerwie. Cieszę się , że mój poprzedni post zmobilizował niektórych do popełnienia własnych kalendarzy.
Dzisiaj chciałam pochwalić się moim :)
Bazą do jego wykonania była nowa lniana ściereczka Trio Lino , upolowana w SH. Podszyłam ją ociepliną i podszewką, a następnie przepikowałam , po wzorach choinek i tych łagodnych fal, czy też pagórków. Na koniec do czubka każdej choineczki doszyłam perełkę. Po dwóch stronach doszyłam taśmę z pomponikami.
Mimo , że popełniłam kilka krawieckich błędów, np. ocieplinę powinnam doszyć większą, bo podczas pikowania trochę mi jej zbrakło po brzegach i musiałam pozawijać wierzch pod spód, to ogólnie jestem bardzo zadowolona z efektu końcowego, bo pierwszy raz szyłam coś takiego.
Cyferki to czcionka Rosewood Std.
W zawiniętych rulonikach znajdują się różne wierszyki i piosenki o zimie i Bożym Narodzeniu, te które znamy i kilka nowych ,np. Przyleciały gile, Zima, zima , zima, Stała pod śniegiem ..., Modlitwa do Św. Mikołaja.
A w pudełeczkach po zapałkach różne smakołyki - migdały, orzechy, żelki.
Dzięki Uli zgłosiłam kalendarz do wyzwania w Art - Piaskownicy.
Przy okazji powstał także mały świąteczny wieniec z tildowymi Mikołajami.
Uwielbiam kolor czerwony. Mam już kupione nowe czerwone zasłonki do kuchni i lambrekin. Nie mogę się już doczekać tych wszystkich zmian dekoracyjnych w domu.
Dzisiaj chciałam pochwalić się moim :)
Bazą do jego wykonania była nowa lniana ściereczka Trio Lino , upolowana w SH. Podszyłam ją ociepliną i podszewką, a następnie przepikowałam , po wzorach choinek i tych łagodnych fal, czy też pagórków. Na koniec do czubka każdej choineczki doszyłam perełkę. Po dwóch stronach doszyłam taśmę z pomponikami.
Mimo , że popełniłam kilka krawieckich błędów, np. ocieplinę powinnam doszyć większą, bo podczas pikowania trochę mi jej zbrakło po brzegach i musiałam pozawijać wierzch pod spód, to ogólnie jestem bardzo zadowolona z efektu końcowego, bo pierwszy raz szyłam coś takiego.
Cyferki to czcionka Rosewood Std.
W zawiniętych rulonikach znajdują się różne wierszyki i piosenki o zimie i Bożym Narodzeniu, te które znamy i kilka nowych ,np. Przyleciały gile, Zima, zima , zima, Stała pod śniegiem ..., Modlitwa do Św. Mikołaja.
A w pudełeczkach po zapałkach różne smakołyki - migdały, orzechy, żelki.
Dzięki Uli zgłosiłam kalendarz do wyzwania w Art - Piaskownicy.
Przy okazji powstał także mały świąteczny wieniec z tildowymi Mikołajami.
Uwielbiam kolor czerwony. Mam już kupione nowe czerwone zasłonki do kuchni i lambrekin. Nie mogę się już doczekać tych wszystkich zmian dekoracyjnych w domu.
Oglądając te zdjęcia zauważyłam, że gdzieś zagubiła się karteczka z dniem 10 , muszę koniecznie jej poszukać, a może to czyjeś małe rączki zadziałały , hmm ...
Młodszy bobas będzie codziennie podjadał czekoladki z klasycznego, czekoladkowego kalendarza. Kupiłam go , bo bardzo mi się spodobał ten obrazek (w Lidlu za około 3 zł).
Jesienią udało mi się upolować kilka świątecznych rzeczy. Całość zakupów nie przekroczyła 20 zł.
Fajne kapciuszki z reniferkami.
Gruby podwójny kocyk J. Levis for Baby, w norweskie wzory.Będzie , jak znalazł na sanki dla mojego młodszego synka.
Zawieszki - Mikołaj i renifer.
Na koniec wyniki mojego mikołajkowego candy.
Chciałabym wszystkim bardzo podziękować za miłe słowa i zaproszenia na candy. Niestety spóźniłam się zaglądając do Was.
Przy losowaniu skorzystałam ze strony losowe.pl
Wylosowanym nr okazała się liczba 16, pod którą kryje się .....
.... Eda-1
Ale nr mówię Wam , prawdziwy zbieg okoliczności !!
Szafirowy Zakątek znajduje się całkiem blisko Magicznego Zakątka (jakieś 40 km). Nie znamy się bliżej, ani " na żywo". Eda-1 proszę Cię o kontakt na marapuama@op.pl
Tak więc konik pogalopuje do Lublina, a dla pozostałych osób mam nagrodę pocieszenia w postaci kilku grafik świątecznych.
Pozdrawiam serdecznie !!
Dziękuję za świetną zabawę, Zwyciężczyni - gratuluję :-) Pozdrawiam i życzę udanego weekendu
OdpowiedzUsuńDziękuję za zabawę i gratuluję zwyciężczyni:).
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.M.
piękna ściereczka Ci się trafiła, a jeszcze cudniejszy kalendarz z niej zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za zabawę i gratuluję zwyciężczyni
pozdrawiam ciepło
Kasia
Super wyszedl ten kalendarz, bardzo pomyslowo..gratuluje wygranej dla wygranej w Candy i pozdrawiam milo :)
OdpowiedzUsuńgratulacje :-)
OdpowiedzUsuńGratulacje:)
OdpowiedzUsuńKalendarzyk jest świetny.:) A kapcie w renifery to cudo:)
OdpowiedzUsuńSuper !
Bardzo pomysłowy i oryginalny kalendarz,bardzo mi sie podoba:)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla zwyciężczyni:)
OdpowiedzUsuńŚliczny kalendarz
OdpowiedzUsuńTwój kalendarz jest cudny!! bardzo mi sie podoba! Takie kupne też moje dzieciaki zajadały w zeszłym roku :) i tez były fajne. Podoba mi się Twój pomysł na zapełnienie "kieszonek" wierszykami, piosenkami, modlitwą do Mikołaja, pozwolę sobie to zapożyczyć bo zostało mi po 5 niezapełnionych kieszonek w naszych kalendarzach, słodyczy nie wystarczyło a funduszy mocno brak. Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńStrasznie się cieszę!!!!
OdpowiedzUsuńKalendarz bardzo mi się podoba. I kocyk jest śliczny. Pozdrawiam:)
Wspaniały pomysł na kalendarz i super wykonanie:)Zwyciężczyni gratuluje:)Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńWitaj, piękny stworzyłaś kalendarz i ten kupiony tez mi się podoba. Mam mały sentyment do nich. Gratuluję zwyciężczyni candy. Dziękuję za możliwość udziału w zabawie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPrzecudnie wyszedł kalendarz... ściereczka robi wrażenie...myślałam, że to patchwork:-) cuuudnie!!!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowa.
OdpowiedzUsuńGratuluję!:D A kalendarz rewelacja!!! Zakupy też niczego sobie, uwielbiam takie okazje:)
OdpowiedzUsuń