Dzisiaj chciałam Wam pokazać mój najnowszy zakup - wymarzoną wagę. Wylicytowałam ją na aukcji na prawdę tanio.Za około 1/3 ceny, nie wliczając oczywiście jeszcze ceny transportu, który z Anglii wyniósł by około połowę ceny zakupu .
Jest w 100 % mechaniczna i wykonana z metalowych elementów, a nie jak to bywa często z plastiku imitującego prawdziwy metal. Mam nadzieję, że wystarczy mi na bardzo dłuuugo.
Jest przepiękna, ciągle się na nią patrzę. He, he !
Przy okazji wklejam parę zdjęć dekoracyjnych mojego pieca.
Pozdrawiam zimowo, w następnym poście będzie bardziej twórczo i świątecznie !
Jest w 100 % mechaniczna i wykonana z metalowych elementów, a nie jak to bywa często z plastiku imitującego prawdziwy metal. Mam nadzieję, że wystarczy mi na bardzo dłuuugo.
Jest przepiękna, ciągle się na nią patrzę. He, he !
Przy okazji wklejam parę zdjęć dekoracyjnych mojego pieca.
Pozdrawiam zimowo, w następnym poście będzie bardziej twórczo i świątecznie !
sznurkowa sowa
pozostałość po jemiole - w tym roku zamierzam ją też wykorzystać jako dekorację
Przygotowanie na chłód w 100 procentach. Licytacje - nie każdy ma do tego szczęście. Ja już straciłam na nich trochę nerwów i dałam sobie z nimi spokój. Piec ozdobiony w takim klimacie, że jesienne zimno niestraszne :)
OdpowiedzUsuń