Jesienna aura , a właściwie to żołędzie(uwielbiam ich motyw na wszelakich przedmiotach,na butach zacząwszy, a skończywszy chociażby na filiżance), zainspirowały mnie do zrobienia tej biżuterii.
Pomysł na te jesienne broszki powstał w mojej głowie :))
Czapeczki pochodzą z włoskich żołędzi( czerwono-listne dęby), tylko jedna broszka ma nasze czapeczki.
Kolorystyka czasami bardzo zaskakująca i zamierzona:)
Tak mogą wyglądać np. na sweterku.
A to na razie pierwsze , na pewno nie ostatnie żołędziowe kolczyki . Pomysł bardzo fajny i popularny w sieci internetowej.
I polskie żołędzie we włoskich czapeczkach. Udało mi znaleźć dęba z na prawdę dużymi żołędziami.
Z kolei pomysł na te naturalne wisiorki chodził mi po głowie już od dawna . Kiedy to po raz pierwszy zobaczyłam na Pinterest tego żołędzia :
I na koniec jeszcze moja fotograficzna zabawa z żołędziami. Z wczesnej jesieni, gdy żołędzie były soczyście zielone.
Zapomniałabym jeszcze o misiach.
Ostatnio uszyłam te dwa Tildowe przytulaczki .
Więcej zdjęć, na moim drugim blogu - Magiczna Pracownia.
Pomysł na te jesienne broszki powstał w mojej głowie :))
Czapeczki pochodzą z włoskich żołędzi( czerwono-listne dęby), tylko jedna broszka ma nasze czapeczki.
Kolorystyka czasami bardzo zaskakująca i zamierzona:)
Tak mogą wyglądać np. na sweterku.
A to na razie pierwsze , na pewno nie ostatnie żołędziowe kolczyki . Pomysł bardzo fajny i popularny w sieci internetowej.
I polskie żołędzie we włoskich czapeczkach. Udało mi znaleźć dęba z na prawdę dużymi żołędziami.
Z kolei pomysł na te naturalne wisiorki chodził mi po głowie już od dawna . Kiedy to po raz pierwszy zobaczyłam na Pinterest tego żołędzia :
I moja interpretacja i pomysł - w łupince po orzechu włoskim. Grzybki zrobiłam na szydełku( cztery machnięcia szydełkiem i muchomorek gotowy !).
Dodałam srebrne oczko, do zawieszania.
A na warsztacie mam także i żołędzie , na razie się suszą. Na pewno coś jeszcze pokażę z tej serii.
Wyciągnęłam druty i zaczęłam dziergać z nowo kupionej supełkowej włoczki jesienny komin , potem zrobię czapkę. Bardzo mi się podoba ta włóczka. Fajny efekt . Robię same prawe i lewe oczka.
Kolory na zdjęciu nie wyszły jednak tak, jak w rzeczywistości. Są tu jeszcze delikatne zielenie.
Zapomniałabym jeszcze o misiach.
Ostatnio uszyłam te dwa Tildowe przytulaczki .
Więcej zdjęć, na moim drugim blogu - Magiczna Pracownia.
Z różnych moich osobistych powodów nie mam czasu , na blogowanie i na odwiedzanie Was.
Pewnie wiele z Was będąc w mojej sytuacji w ogóle rzuciłoby blogowanie. Ale nie ja.Nie dam się.
Czasem z doskoku coś u Was skrobnę.. Miło mi było bardzo , że znalazła się choć jedna Osóbka , która pod moim ostatnim postem napisała mi miłe słowa. Krysiu bardzo Ci dziękuję za Twą serdeczność ☺.
Bo już myślałam, że wszyscy o mnie zapomnieli.
Przepis na karmel z masła znajdziesz np. tutaj .
Następnym razem, mam nadzieję Was zaprosić na jesienne candy.
Ależ cuda stworzyłaś:)
OdpowiedzUsuńJestem pełna uznania dla dziergających rączek:)
Pozdrawiam
piękne dzieła...
OdpowiedzUsuńPo prostu cudeńka.
OdpowiedzUsuńMisie niczego sobie :)
OdpowiedzUsuńAle te szydełkowe żołędzie i grzybki w orzechu po prostu mnie powaliły
na kolana!!!! Genialne!!!!
Dzięki za przepis:) Żołędziowe skarby bardzo pomysłowe:))))a miśki śliczne :)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardo bardzo ladne,szczegolnie te broszki!!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Kolczyki żołędziowe wyglądają pięknie. Jutro idę po żołędzie, może też uda mi się coś fajnego :))
OdpowiedzUsuńkobieto jesteś skarbnicą pomysłów:) świetne te orzechowe biżutki:)
OdpowiedzUsuńA co do blogowania i życia to tak to jest czasem że nie układa się jedno z drugim ale też zauważyłam że długo nie da się żyć bez tego wirtualnego świata gdzie można chwile spędzić w kreatywnym towarzystwie:) Pozdrawiam ciepło Sylwia
Świetne prace! Bardzo podoba mi się wplatanie i oplatanie darów natury
OdpowiedzUsuńPodziwiam raz jeszcze
Sliczne ! , jestem pod ogromnym wrazeniem !
OdpowiedzUsuńFantastyczne reko- i- arcy- dziela;-)
OdpowiedzUsuńŚwietne pomysły na jesienne dekoracje.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wykorzystałaś motywy jesienne w biżuterii. Dzięki takim pomysłom jesień nie wydaje się taka straszna.
Super pomysł żołędziowy !
OdpowiedzUsuńPiekne inspiracje żołędziowe
OdpowiedzUsuńAle cudeńka!!!
OdpowiedzUsuńAle cuda!
OdpowiedzUsuńMagicznie jest u Ciebie ... cieszę się , że tutaj trafiłam :))
OdpowiedzUsuń