Czas mija tak szybko. Już tylko parę dni i nadejdą Święta Wielkiej Nocy.
Zawsze, ale to zawsze brakuje mi czasu na wszystko, co sobie zaplanowałam .
Dzisiaj muszę koniecznie nastawić zakwas na żurek, to już na prawdę ostania chwila, by się ukisił.
No i jeszcze zboże chciałam wysiać do malutkich foremek na babki.To też nie może zaczekać.
W ostatnią niedzielę byłam na kiermaszu wielkanocnym .Jak zwykle ocknęłam się dopiero z tydzień przed, więc ostatni tydzień upłynął mi na intensywnym szyciu różnych rzeczy.
Na początek błękitna kolekcja.
Mały miś, konik, ślimaczek, grzybki.
Kolejne króliczki i nowość -tłuste owieczki przeżuwające sianko:))
Nie ma już zbytnio czasu na organizowanie candy świątecznego, więc pomyślałam, że wśród osób (także anonimowych), które pozostawią komentarz pod tym postem wylosuję jedną osobę, która dostanie ode mnie wybranego króliczka.
Wynik podam w następnym poście .
Pozdrawiam :)
Zawsze, ale to zawsze brakuje mi czasu na wszystko, co sobie zaplanowałam .
Dzisiaj muszę koniecznie nastawić zakwas na żurek, to już na prawdę ostania chwila, by się ukisił.
No i jeszcze zboże chciałam wysiać do malutkich foremek na babki.To też nie może zaczekać.
W ostatnią niedzielę byłam na kiermaszu wielkanocnym .Jak zwykle ocknęłam się dopiero z tydzień przed, więc ostatni tydzień upłynął mi na intensywnym szyciu różnych rzeczy.
Na początek błękitna kolekcja.
Mały miś, konik, ślimaczek, grzybki.
Nie ma już zbytnio czasu na organizowanie candy świątecznego, więc pomyślałam, że wśród osób (także anonimowych), które pozostawią komentarz pod tym postem wylosuję jedną osobę, która dostanie ode mnie wybranego króliczka.
Wynik podam w następnym poście .
Pozdrawiam :)
Twoje szyjątka są śliczne, a króliczka jeszcze nie mam ;-)
OdpowiedzUsuńA moze byc bez losowania..bo ja bardzo, bardzo chce miec choc jedna Twoja zabawke,,konika dostalam w ubieglym roku, wyzebralam wlasciwie wiec w tym roku poprosze kroliczka..tego w kwiaty...Beatko..przepiekne zabawki a juz te tlusciochy owieczki nienapasione,,sa przeslodkie,...skad Ty te pomysly zaczerpnelas..?..Niesamowicie bogaty post.)
OdpowiedzUsuńOj Alicjo , zapomniałaś już o tym niebieskim króliczku, co go dostałaś w zeszłym roku?
UsuńO jej, jakie słodkości! Mam wzór takiej samej owieczki i jakoś nie mogłam się za nią zabrać, ale widzę, że jest piękna, więc chyba zaraz siądę i też sobie taką zrobię:) Masz taki wiosenny banerek na początku, a u mnie znów dowaliło ze 30 cm śniegu! Ohyda!
OdpowiedzUsuńDo tych owieczek też się dłuuugo zabierałam , a są na prawdę wdzięczne i fajne.
UsuńOj jakie ładne i jak dużo:)Zazdroszczę Ci weny twórczej bo u mnie ostatnio jakoś z tym słabo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Oj , Dziewczyny chyba jednak zmienię tło na to poprzednie , bo kiepsko widać literki, prawda?
OdpowiedzUsuńSuper to stado tłustych owiec:))
OdpowiedzUsuńzakochałam się w Twoich barankach ;)
OdpowiedzUsuńOwieczki i króliczki cudowne....pięknie wyglądają w takich stadkach :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piekne te szyjatka:) owieczki fantastyczne:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam niebiesko:)
Tyle szyjątek u Ciebie ślicznych, pomysłowych i kolorowych!!!Miło patrzeć!!! Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuń