Witam serdecznie i zapraszam do obejrzenia moich ostatnich romantycznych "szyjątek", czyli króliczków a la maileg. Uszyłam je dla blogowej koleżanki i jest to część jej projektu , ale o tym innym razem.
Dwie królicze damy mają letnie kolorowe sukienki , z materiału z serii Holly Hobbie, zaś jedna króliczka zostałam uszyta w wersji biało-szarej .
Tradycyjnie sukienki króliczków uzupełniają pantalonki :)
Trochę też pobawiłam się szydełkiem.
Jako jeden z elementów tła pysznie prezentuje się mój ostatni "starociowy" zakup - imbryk w poziomki, a w nim bukiet kwiatów z mojego ogródka/goździki, naparstnice, kwiat Mojżesza.
"złapały" trochę słonka leniuchując w fotelu:)
- potem przeniosły się do domku...
To wszystko na dziś .
Pozdrawiam serdecznie :))
Dwie królicze damy mają letnie kolorowe sukienki , z materiału z serii Holly Hobbie, zaś jedna króliczka zostałam uszyta w wersji biało-szarej .
Tradycyjnie sukienki króliczków uzupełniają pantalonki :)
Trochę też pobawiłam się szydełkiem.
Jako jeden z elementów tła pysznie prezentuje się mój ostatni "starociowy" zakup - imbryk w poziomki, a w nim bukiet kwiatów z mojego ogródka/goździki, naparstnice, kwiat Mojżesza.
"złapały" trochę słonka leniuchując w fotelu:)
- potem przeniosły się do domku...
W maju miałam urodziny. Z tek okazji dostałam od koleżanki Gosi świetny świecznik na tealight do powieszenia lub do postawienia oraz książkę o pozytywnym przesłaniu.
Upiekłam pyszne babeczki kokosowe. Dwie osoby spróbowały i poprosiły o przepis.
A przepis znajdziecie TUTAJ :)
Zostały mi żółtka, więc zrobiłam domowe lody:)
Polałam je likierem Advocat i posypałam czekoladą.
Są o niebo zdrowsze i smaczniejsze od tych ze sklepów.
W kuchni mam właśnie bukiet z kwiatów czarnego bzu.
To wszystko na dziś .
Pozdrawiam serdecznie :))