poniedziałek, 29 września 2014

Wrześniowy to post

Witam serdecznie :)
Wrześniowi mówię  pa, pa.
Minął mi pod znakiem chorób i z daleka od maszyn do szycia
W pełni usprawiedliwionego myślę.
Ale co nieco uszyłam i zrobiłam :))

Udało mi się skończyć heksagonową torebkę, której początki pokazywałam kilka postów temu, o TUTAJ 

W 100 % praca ręczna.
Rączki drewniane,fason w stylu koszyka .




Uszyłam kilka rzeczy moim dzieciom do szkoły i przedszkola.
Różne małe i potrzebne rzeczy, jak np. te okładki na zeszyty.





Z większych  , to komplet do leżakowania 
w przedszkolu -  podusia i kołderka.
Spód polar minky, wierzch bawełna M. Millera 
"Too Nuts For Dinner" , z serii Norwegian Woods.
Zakochałam się w tym wzorze :)







To wszystko w tym poście.
Następnym razem pokażę troszkę moich craftowych zakupów 
i skarbów brocante.

Życzę dużo słońca, ciepła, radości z jesieni .